W województwie pomorskim powstaje brygada Wojsk Obrony Terytorialnej. Na Pomorzu powstaną trzy bataliony. Swoje bazy szkoleniowe będą miały w trzech miastach: Malborku, Słupsku i Kościerzynie. Do każdego powiatu zostanie przypisana kompania lekkiej piechoty WOT.
W pierwszej kolejności terytorialsi zawitają do Malborka, potem do Słupska, Kościerzyna będzie czekała na swoich żołnierzy najdłużej. Dowództwo brygady będzie stacjonowało w Gdańsku.
W Malborku formowanie batalionu rozpocznie się „lada dzień”, a rekruci WOT trafią na szkolenie pod koniec tego roku, do Kościerzyny zaś – prawdopodobnie w roku przyszłym.
Jak poinformował płk. Marek Pietrzak, rzecznik Wojsk Obrony Terytorialnej, wynika to między innymi z tego, że w Kościerzynie konieczne będą jeszcze remonty i przystosowanie samego budynku.
Gotowość szkoleniowa za rok
– Właśnie uruchamiamy brygadę w Gdańsku, na województwo pomorskie. Rozpoczynamy proces jej formowania. Najpierw angażujemy do służby żołnierzy zawodowych – to trwa, potem zaczyna się formowanie batalionów, również z żołnierzy zawodowych. Szczebel brygady i batalionu musi osiągnąć gotowość szkoleniową, muszą być dostosowane obiekty, przygotowane programy szkolenia, zabezpieczona logistyka, uzbrojenie, sprzęt, wyposażenie… To wszystko trwa. Nawet jeśli jutro będzie decyzja, to potrzebne są miesiące żeby dojść do momentu, w którym zostanie osiągnięta gotowość szkoleniowa – czyli moment, w którym będziemy mogli wcielić pierwszych rekrutów.
124 dni szkolenia
Szkolenie WOT potrwa trzy lata. Do służby mogą wstąpić zarówno osoby, które miały do czynienia z wojskiem, jak i te, które z wojskiem dotychczas nie miały kontaktu. W zależności od tego, czy ochotnicy zostaną zakwalifikowani do pierwszej, czy drugiej kategorii, odbędą szkolenia – ośmio- i szesnastodniowe.
Potem osoby te zostaną włączone do formowanych kompanii lekkiej piechoty. Od tego momentu będą się szkoliły przez kolejne trzy lata. Spotykać się będą minimum raz w miesiącu, w dniach wolnych od pracy (tzw. szkolenia weekendowe) oraz raz w roku odbędą szkolenie poligonowe. W ciągu czterech lat każdy żołnierz spędzi na szkoleniach w sumie 124 dni.
Co weekend kompania
Podczas szkoleń żołnierze będą skoszarowani. W praktyce będzie to oznaczało, że np. w Kościerzynie, gdzie będzie znajdowała się siedziba batalionu (4-5 kompanii) co tydzień podczas weekendu będą stacjonowali żołnierze WOT. To będą najczęściej szkolenia poszczególnych kompanii, więc można się spodziewać jednorazowo ok. 140 żołnierzy (tylu liczy kompania). W liczbie tej zawierają się również żołnierze zawodowi, którzy będą stanowili „kadrę” takiej jednostki. To ok. 10 proc. stanu każdej kompanii (czyli około kilkudziesięciu żołnierzy w batalionie).
– Bataliony, takie jak ten, który będzie stacjonował w Kościerzynie, mają być centrami logistycznymi, do których żołnierze przyjeżdżają i stamtąd pobierają broń, dodatkowe wyposażenie, którego nie przywożą z domu, i stamtąd będą realizować szkolenie – informuje płk. Marek Pietrzak.
W każdym powiecie
Każda kompania lekkiej piechoty będzie miała swój tzw. stały rejon odpowiedzialności – to znaczy, że będzie przydzielona do konkretnego powiatu. Docelowo będą to żołnierze wywodzący się z tego rejonu.
Ekwipunek
Na chwilę obecną, żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej są umundurowani i wyekwipowani wg tzw. standardu wojsk lądowych.
Wśród przedmiotów umundurowania i wyekwipowania żołnierzy Terytorialnej Służby Wojskowej znajduje się m.in.: mundur polowy, mundur polowy letni, beret, ubranie ochronne, rękawice, bielizna, dresy, ubrania sportowe, zasobnik piechoty górskiej, śpiwór, karimata, trzewiki czy też buty sportowe. Jest to tylko część wyposażenia, cała lista obejmuje 30 pozycji. Umundurowanie żołnierzy TSW przechowywane jest w ich miejscach zamieszkania, a każdorazowo przed kolejnym szkoleniem są oni informowani jakie umundurowanie muszą zabrać na szkolenie.
Jeśli zaś chodzi o wyposażenie i uzbrojenie, to na chwilę obecną jest to tzw. standard ogólnowojskowy. Jak informuje płk. Marek Pietrzak, w niedalekiej przyszłości to się zmieni. Wyposażenie żołnierzy WOT będzie dostosowane do zadań lekkiej piechoty.
Broń
Docelowym karabinkiem żołnierzy WOT będzie GROT. Umowa na jego pozyskanie została podpisana w 2017 roku. Pierwsza partia GROTów (1000 sztuk) trafiła już na wyposażenie Sił Zbrojnych RP. Na wyposażeniu znajdą się dobrze znane w wojskach lądowych konstrukcje: UKM-2000, karabinki wyborowe i lekkie moździerze. Wśród wyposażenia indywidualnego żołnierzy TSW znajdują się również przyrządy optoelektroniczne, ochrony przed bronią masowego rażenia oraz środki pierwszej pomocy.
Zadanie Wojsk Obrony Terytorialnej: wspierać obywateli
– Misją Wojsk Obrony Terytorialnej jest „Obrona i wspieranie lokalnych społeczności” – to z tej misji wynikają główne zadania naszej formacji – mówi płk. Marek Pietrzak. – W czasie konfliktu zadania będą zależeć od tego, czy będziemy w strefie bezpośrednich działań bojowych, gdzie fizycznie będą działać wojska operacyjne, czy też poza tą strefą. Tam gdzie zasadniczy wysiłek będą realizowały wojska operacyjne, pododdziały WOT będą je wspierać jako formacja pomocnicza. W pozostałych rejonach, tam gdzie wojna nie dotrze, WOT będzie siłą główną, dzięki czemu wojska operacyjne nie będą zmuszone do rozpraszania swoich zasobów. Rolą WOT, oprócz walki z dywersją, jest zapewnianie drożności linii komunikacyjnych dla naszych i sojuszniczych wojsk, czy też ochrona obiektów. Brak Wojsk Obrony Terytorialnej powoduje rozproszenie potencjału wojsk operacyjnych, którego może zabraknąć w decydującym momencie na kierunkach głównych zagrożeń. WOT zmienia ten stan rzeczy zapewniając obronę społeczności i chroniąc infrastrukturę krytyczną niezbędną do przetrwania państwa.
W czasie pokoju główne zadania Wojsk Obrony Terytorialnej będą skupione wokół wspierania lokalnych społeczności, w których wtopieni będą żołnierze WOT – ochotnicy. Zadania w tym czasie będą obejmowały usuwanie skutków katastrof i klęsk żywiołowych.
Kto może wstąpić do WOT?
Płk. Marek Pietrzak: – Każdy, kto spełnia minimalne, pewne nazwijmy to „brzegowe” wymagania odwołujące się do wieku kandydata, czy też jego niekaralności. Jesteśmy formacją powszechną, jesteśmy zainteresowani większością społeczeństwa spełniającą wymagania psychofizyczne, które oceniają komisje lekarskie oraz pracownie psychologiczne.
***
Wg nieoficjalnych informacji – w Kościerzynie siedzibą WOT ma być dawny internat Szkoły Drzewnej (Powiatowego Zespołu nr 3 przy ul. Kartuskiej).