Kaszubskie kolorowanki. Spotkajmy się przy kredce [FOTOREPORTAŻ] 4

Kaszubskie kolorowanki. Spotkajmy się przy kredce [FOTOREPORTAŻ]

Kolorowanki dla pań, panów, nastolatków i młodszych dzieci. Kolorowanie zaś ma być relaksem służącym wyciszeniu, kontemplacji… Albo zabawą.

To był wernisaż inny niż wszystkie. 2 grudnia w sobotę w Muzeum Kaszubskim im. Franciszka Tredera w Kartuzach spotkali się: burmistrz z panią dyrektor muzeum, dzieci z dorosłymi, urzędnicy, dziennikarze, filmowcy, twórcy ludowi… i Bóg wie, kto jeszcze. Spotkali się oni wszyscy „przy kredce”. Żeby pokolorować kaszubskie kolorowanki.

Ale nie byle jakie kolorowanki.

Małgorzata Walkosz-Lewandowska jest uznaną na Kaszubach artystką – designerką, ale i znawczynią haftu kaszubskiego, jego historii, odmian (szkół). W kolorowankach, które stworzyła, zawarła swoją wiedzę, i każdy kto może teraz (wystawa właśnie trwa) sięgnąć po kredkę, może również zaczerpnąć wiedzy z tego źródła… Bo kolorowanki Małgorzaty Walkosz-Lewandowskiej to rzeczywiste źródło wiedzy o wzornictwie kaszubskim, i szerzej – o kulturze Kaszub.

Kolorujemy więc wzory haftu klasztornego, wzory ustalone przez Izydorę Gulgowską, poznajemy czym różni się szkoła wdzydzka od żukowskiej. Są tu więc kolorowanki dla pań, dla panów, dla nastolatków i młodszych dzieci. A sama czynność kolorowania, oprócz walorów edukacyjnych, ma być relaksem służącym wyciszeniu, może nawet kontemplacji… Albo wspólnej, rodzinnej zabawie, tak jak to było w ostatnią sobotę.

***

Fragment reportażu: Małgorzata Walkosz-Lewandowska. Haftowane kolorowanki

„Kaszubskie Ogrody. Spacer po ogrodach haftu klasztornego, haftu wielobarwnego w asyście nowoczesnych wzorów kaszubskich”.

– To kolorowanka dla młodzieży i dorosłych – tłumaczy autorka. – Zaczyna się od początku, czyli od najwcześniejszego haftu klasztornego Norbertanek z Żukowa.

Artystka przerzuca karty książki.

– Tu mamy wzory z ornatów, które zostały skradzione w 1989 roku ze skarbca żukowskiego kościoła… Chodzi o to, żeby po przeczytaniu tej książki, bawiąc się kolorowaniem, człowiek miał pojęcie o genezie i rozwoju haftu na Kaszubach.

Ale nie tylko o naukę tradycyjnych wzorów tu chodzi. Wszak Małgorzata jest twórcą. Książka zawiera jej własne propozycje wzorów, stworzone na podstawie istniejących wzorów. Są propozycje dla mężczyzny, kobiety czy wzór, który mógłby być stosowany na tapecie… I wiele innych propozycji.

„Farwë Kaszëb. Abecadlnik haftu kaszubskiego” – to druga kolorowanka autorstwa Małgorzaty, tym razem przeznaczona dla dzieci. Przyjazna w użyciu, łączy naukę wzorów (dzieci poznają wzory z poszczególnych szkół haftu, charakterystyczną kolorystykę) z nauką pisania oraz z nauką słów w języku kaszubskim.

„Nauka” to chyba nie jest właściwe słowo.

– Chodzi mi o to, żeby dzieci bawiły się haftem, i uczyły poprzez tę właśnie zabawę.

***

Wystawa kaszubskich kolorowanek (możliwość wspólnej zabawy przy kolorowaniu) potrwa do 31 stycznia 2018 roku. Muzeum Kaszubskie im. Franciszka Tredera w Kartuzach serdecznie zaprasza.

FOTOREPORTAŻ – Kaszubskie kolorowanki. Spotkajmy się przy kredce