Rozmaitości Mory w Kłosowie Obudził się koło północy. Z błogiego nastroju wieczoru nie pozostało ani śladu. Był zlany potem, zimny i drżał na całym ciele. Bał się. Z niemałym trudem usiadł na posłaniu.
Historia i tradycja Olbrzymy, wesołki, chytruski… Kolorowy świat mitów kaszubskich Purtk to taki diabeł, który brzydko pachnie. Swoją nazwę wziął od „purtania”
Historia i tradycja Łopi porywa do grobu Wieszczy, po zjedzeniu własnych zwłok, zabierał się za ludzi. Dlatego trzeba było nieboszczykowi obciąć głowę.