W realu i w sieci. Tweetup w Kartuzach
Po 45 minutach jazdy PKM-ką znajdujemy się w innej kulturowo rzeczywistości. Tak, to się tutaj czuje
Zakon kartuzów. Surowa reguła i trzy piwka dziennie.
Wizytujący zakon stwierdzili, że mnisi urządzali libacje, przeciągające się do wieczora, a nawet nocy. W 1591 roku siedmiu ojców zużyło 30 beczek piwa.
Z holenderskiego antykwariatu nad jezioro Klasztorne
- Weź się do roboty, Vincent. - A co mam robić? - zapytał 28-letni van Gogh. - Namalowałbyś coś. Ja w twoim wieku w Kartuzach malowałem pejzaże. - Gdzie? - W Kartuzach.