Powstaje Muzeum Mitologii Słowiańskiej

Powstaje Muzeum Mitologii Słowiańskiej

„Chcielibyśmy, żeby już w maju była gotowa pierwsza część wystawy”

Z Radkiem Sawickim ze Stowarzyszenia Ekologiczno-Kulturalnego „Wspólna Ziemia” z Chojnic rozmawia Tomasz Słomczyński

Grodzisko w Owidzu. Źródło: Facebook
Grodzisko w Owidzu. Źródło: Facebook

 

Rozmawialiśmy w maju ubiegłego roku. Wówczas ogłosiliście, że zamierzacie utworzyć Muzeum Mitologii Słowiańskiej. Wtedy jeszcze nawet nie wiedzieliście, gdzie to powstanie, a dziś…

Dziś tutaj się zakotwiczyliśmy i tu będziemy zakładać muzeum…

Tutaj, czyli?

W Grodzisku w Owidzu. Zostało wybudowane cztery lata temu na wzór i podobieństwo tego, które tu stało we wczesnym średniowieczu. Jest tu budynek restauracyjno-wystawienniczy, są sale, w których można organizować różnego rodzaju zajęcia, konferencje. Jest plac zabaw, duży amfiteatr, pole namiotowe, płynie rzeka Wierzyca, więc jest wszystko, co będzie potrzebne do założenia i prowadzenia niebanalnego muzeum. Można tu robić wystawy, festyny… Muzeum Mitologii Słowiańskiej będzie powstawać w bardzo ścisłej współpracy z Grodziskiem. Nasze stowarzyszenie podpisało umowę partnerską z tą instytucją.

Jak będzie wyglądała stała wystawa?

Jesteśmy w trakcie rozmów z projektantami, którym zostanie powierzone zadanie stworzenia koncepcji stałej wystawy. Chcemy żeby część wystawy znalazła się w budynku, druga część – w plenerach, żeby to wszystko było żywe i nieszablonowe.

Czego konkretnie będzie dotyczyć?

Po pierwsze – bogowie słowiańscy. Po drugie – demonologia, czyli to, co ze słowiańszczyzny się wywodzi i przetrwało w folklorze – strzygi, utopce, wampiry, ale też pomorskie wątki, jak stolemy na przykład. Dalej – obrzędy, rytuały, które odtwarzają etnografowie. Kolejny temat: mitologia słowiańska w sztuce – w muzyce, w plastyce. Chcemy pokazywać, jak te wątki odnajdywały się na przykład w malarstwie okresu międzywojennego, ale też – w pop-kulturze, w komiksach. Bo bardzo wyraźne są wątki słowiańskie w różnych popkulturowych produkcjach.

Nie będzie to muzeum archeologiczne, nie będzie tu zabytków archeologicznych, więc wystawa będzie oparta na rekonstrukcjach, planszach, tablicach…

Grodzisko w Owidzu. Źródło: Facebook
Grodzisko w Owidzu. Źródło: Facebook

Zdecydowanie. Ale nie tylko planszach. Chciałbym żeby to było ciekawe i funkcjonowało też trochę na gadżetach. Same gablotki byłyby nudnawe. Tak więc na pewno znajda się tu jakieś filmy, jakieś prezentacje, tego typu „błyskotki”. Chciałbym, żeby tu było trochę elektroniki, ale nie chcę z tym przesadzić. Natomiast, jeśli chodzi o wątek archeologiczny, na pewno będziemy mieli kopię Światowida ze Zbrucza, na pewno będziemy mięli kopie drobiazgów – Świętowita z Wolina, bo tam znaleziono wisiorek z jego wizerunkiem. Nie będziemy mieli oryginałów rzecz jasna, bo wiadomo, że takie zabytki przejmują muzea państwowe.

Skąd na to wszystko weźmiecie pieniądze?

Cały czas poszukujemy finansów. Mamy jakieś środki z „jednego procenta” z zeszłego roku. Będziemy organizować zbiórkę w serwisie PolakPotrafi.pl. I cały czas będziemy szukać kolejnych źródeł finansowania.

Wracając do samej wystawy i narracji, którą zaproponujecie… Wydaje mi się, że w tym temacie istnieje duża pokusa nadinterpretacji. Czy jasno będzie przedstawione – co wiemy, a czego nie wiemy o Słowianach?

Będziemy nawiązywać do dyskursu, który aktualnie się toczy. Bo nie ma zgody wśród naukowców. Bardziej pesymistyczni twierdzą, że badanie mitologii słowiańskiej to jest jedna wielka porażka i wróżenie z fusów. Inni twierdzą, że owszem, można pewne rzeczy ustalić z cała pewnością, choć – wiadomo, mitologia słowiańska nie jest tak pięknie opisana i zachowana w źródłach, jak mitologia grecka czy skandynawska. Są obecnie stosowane nowe metody badawcze, lingwistyczne badania porównawcze itd. … Moim zdaniem dramatu nie ma i można z tego zrobić ciekawą opowieść, uczciwie mówiąc, że niektóre twierdzenia to tylko tezy. Na pewno nie chcemy tu jakiejś ściemy i nie pójdziemy w klimaty tak zwane turbosłowiańskie.

[„Turbosłowianie” – potoczne określenie zwolenników teorii według której w starożytności istniało potężne słowiańskie imperium, które miało na swoim koncie liczne podboje w Europie i Azji. Twierdzenia „turbosłowian” nie znajdują potwierdzenia w ustaleniach historyków – przyp. red.]

Grodzisko w Owidzu. Źródło: Facebook
Grodzisko w Owidzu. Źródło: Facebook

Jak w tym muzeum będą się czuli rodzimowiercy?

[Rodzimowierstwo słowiańskie – system wierzeń etnicznych odwołujących się do tradycji przedchrześcijańskich, głównie wspólnoty słowiańskiej – przyp. red.]

Mam nadzieję, że dobrze. Mamy z nimi pozytywne relacje. Od początku mówiłem, że muzeum nie będzie miejscem kultu tylko miejscem, w którym będzie przekazywana wiedza. Z tego, co się orientuję, ludziom tym bardzo to pasuje i cieszą się, że będzie miejsce, w którym oni też zdobędą informacje, na których im zależy. Zresztą tu w grodzisku w Owidzu odbywały się już rodzimowiercze wydarzenia, na przykład rekonstrukcja obrzędu Stado. To pasuje do idei naszego muzeum, grupy rodzimowiercze będą mogły tu realizować swoje eventy, co z pewnością będzie dodatkową atrakcją turystyczną. Ja też bym chciał, żeby w muzeum został zasygnalizowany wątek, że współcześnie działają dwa kościoły rodzimowiercze i że jest to obecnie żywy kult. Dla uczciwości uważam że warto wspomnieć, że są takie grupy. Ale w żaden sposób ten przekaz nie będzie dominujący.

To kiedy otwarcie?

Chcielibyśmy żeby na weekend majowy został otwarty przynajmniej pierwszy etap, żeby pokazywać już część ekspozycji. Później, kolejne etapy będziemy realizować w miarę jak będziemy pozyskiwać fundusze.

***

Stowarzyszenie Ekologiczno-Kulturalne „Wspólna Ziemia” prosi o wsparcie „1 proc.”.

KRS: 0000213821.

Profil FB Muzeum Mitologii Słowiańskiej

Profil FB Grodzisko Owidz

Grodzisko w Owidzu. Źródło: Facebook
Grodzisko w Owidzu. Źródło: Facebook