„Dorwij blasta” to dwudniowa impreza rowerowa mająca na celu zbiórkę pieniędzy na zakup sprzętu dla Oddziału Hematologii Dziecięcej Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Gdańsku i jego podopiecznych. Pomysłodawcami są Jarosław Pawlikowski i Wojciech Kiełpikowski z Nadleśnictwa Kartuzy.
Punkt zborny uczestników rajdu rowerowego będzie znajdował się w Stacji Turystycznej „Lubygość” obok leśniczówki Mirachowo. Uczestnicy powinni dotrzeć tam 8 maja w godzinach od 12.00 – do 17.00. Osoby, które zamierzają nocować na miejscu powinny mieć ze sobą namiot, śpiwór i karimatę. Ponadto, jak piszą organizatorzy: niezbędny jest sprawny rower, kask, ubezpieczenie OC, telefon komórkowy, oraz transport powrotny dla siebie i sprzętu spod siedziby RDLP Gdańsk. Konieczna jest też dobra kondycja kolarska z uwagi na dystans 50 km. Nadleśnictwo Kartuzy zapewnia pole namiotowe, ognisko, kiełbaski, zupę oraz wodę.
Wyjazd na trasę prowadząca do RDLP w Gdańsku nastąpi 9 maja o godz. 9.00.
Organizatorzy przewidzieli program nie tylko dla rowerzystów: leśnicy zapraszają na spacery, które będą wiodły trasami o różnej długości i skali trudności poprzez najpiękniejsze zakątki Lasów Mirachowskich. Żeby wziąć w nich udział, trzeba stawić się 8 maja o godz. 14.00 na stacji turystycznej „Lubygość”.
Jak piszą organizatorzy: oprócz głównego celu, to jest zbiórki pieniędzy dla chorych dzieci, będziemy promować również lasy w tym Lasy Państwowe z uwypukleniem wszystkich funkcji, tj.
- „ekologicznej” – związanej z zachowaniem zasobów roślin i zwierząt, ich stabilności i różnorodności, redukcją CO2 oraz ochroną zasobów wody i gleby,
- społecznej związanej z możliwością obcowania z naturą, spędzania wolnego czasu, uprawiania sportu i turystyki oraz zapewnienia „darów lasu” (grzybów, jagód, itp) na codzienne potrzeby,
- gospodarczej związanej z dostarczeniem surowca drzewnego na potrzeby przemysłu i konsumpcji oraz tworzeniem pracy w obszarach wiejskich.
Podczas imprezy będą zbierane datki do puszek.
Podczas zeszłorocznej akcji „Spływaj Białaczko” leśnicy zebrali blisko 20 tys. zł., za co został zakupiony: kardiomonitor, pompa infuzyjna oraz drobny sprzęt medyczny.