Pomorze 1945 – relacje Świadków Historii [FILM]
„Ruskie byli gorsi od Niemców”. „Dla nas wojna zaczęła się w marcu 1945 roku i trwała dopóki ruskie nie odeszli”. „Wiem, że coś się wydarzyło, ale babcia nigdy o tym nie mówiła”. Te zdania słychać zewsząd na kaszubskiej wsi, jeśli poruszyć temat drugiej wojny światowej.
Stanisław, Anita, Zofia. Czesława… i wielu innych
W Działdowie w kinie Rosjanie chodzili z latarkami i wybierali sobie kobiety z kolumny pojmanych na Pomorzu kobie – opowiada o tym pan Stanisław Guz.
Pani Anita Alot, nieżyjąca już mieszkanka Gdańska, z pochodzenia pół-Kaszubka, pół-Niemka, wspomina, że Rosjanie mieli tam takie wysokie stoły, które doskonale im służyły…”.
Górą przetaczał się front i nie było ucieczki. Pani Zofia Pawłowska miała kilkanaście lat, gdy w bunkrze widziała wszystko na własne oczy.
Pani Czesława Orzendowska nie bardzo potrafi znaleźć słowa, którymi mogłaby opisać, co widziała jako dziecko…
- Afisz z 1945 roku. Źródło: polona.pl
To tylko niektóre relacje, które obecnie są rejestrowane na wideo, w ramach przygotowań do realizacji filmu dokumentalnego na ten temat.
Zobacz relacje Świadków Historii (w materiale znajdują się drastyczne relacje świadków, jest przeznaczony dla widzów dorosłych):
Obecnie poszukujemy świadków wkorczenia Armii Czerwonej na Pomorze w 1945 roku. Zbieramy również fundusze na realizację filmu. Zachęcamy do kontaktu osoby prywatne i instytucje, które zechciałyby wesprzeć ten projekt.
Tomasz Słomczyński
t.slomczynski@magazynkaszuby.pl
tel. 794 263 446
W najbliższy poniedziałek, 20 stycznia w Dużym Formacie ukaże się reportaż Tomasza Słomczyńskiego na ten temat, pn. “Blizna po żelazku”. Zapraszamy do lektury.